Pandemia koronawirusa na świecie to znacznie więcej niż to, co oglądamy w mediach. To również ciche cierpienie milionów ludzi zamkniętych w domach, toczących zaciętą walkę z własnymi emocjami. Osamotnienie, bezradność i zagubienie mogą doprowadzić do groźnych zaburzeń, takich jak depresja, lęki i uzależnienia.
Naszą dotychczasową rzeczywistość odmieniło nagłe pojawienie się na świecie nowego rodzaju wirusa. Niespodziewane zmiany w pracy, w szkole i całym codziennym funkcjonowaniu stały się powodem do niepokoju i poważnych obaw o przyszłość. Zagrożone zdrowie, konieczność izolacji i ciągły natłok pesymistycznych informacji mogą skutkować pojawieniem się lęku, napięcia i poczucia bezsilności.
Narodowa kwarantanna, będąca z jednej strony próbą zatrzymania rozprzestrzeniania się wirusa, z drugiej stała się przyczyną wielu nieszczęść, doprowadzając ludzi do depresji, uzależnień, a nawet myśli samobójczych. Są to symptomy, których nigdy nie należy ignorować, gdyż – podobnie jak sam wirus – stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia.
Nowa rzeczywistość
Rok 2020 okazał się początkiem nowej rzeczywistości. Trudno zaakceptować myśl, że po zakończeniu pandemii nasze życie już nie będzie wyglądało tak samo, jak wcześniej. Konieczność przystosowania się do odmiennego świata wiąże się z wielkim obciążeniem psychicznym, które przytłoczyło już niejedną osobę. Napływające zewsząd wiadomości – negatywnych i wzajemnie sprzecznych, a także ciągle zmieniające się zakazy i nakazy powodują „mętlik w głowie” i niepewność. Każdy z niecierpliwością oczekuje dnia, w którym wszystko szczęśliwie się zakończy. Wydłużający się czas oczekiwania naraża na szwank nie tylko zdrowie fizyczne, ale też emocjonalne. Długo utrzymujące się obawy – o rodzinę i najbliższych, o zatrudnienie i sytuację finansową oraz o wszelkie inne, istotne kwestie życiowe – mogą ostatecznie doprowadzić do załamania nerwowego.
Do symptomatycznych oznak pojawienia się pierwszych, groźnych skutków natury psychicznej, na które wszyscy powinniśmy zwrócić uwagę należą m.in.:
- znaczący spadek motywacji
- problemy z koncentracją i pamięcią
- osłabienie
- apatia
- poczucie braku sensu życia
- bezsenność
- głęboki smutek i podwyższony poziom stresu
- poczucie wyobcowania
- uciekanie w wirtualny świat social mediów, gier i Internetu
- wzrost częstotliwości sięgania po alkohol, papierosy, narkotyki i inne używki.
Jeśli tego rodzaju symptomy odczuwane w sposób ciągły i przez dłuższy czas, prowadzić mogą do pojawienia się poważnych kłopotów ze zdrowiem. Rozwijając się stopniowo, zamieniają się ostatecznie w zaburzenia, które wymagają profesjonalnego leczenia.
Lockdown i jego konsekwencje
Badania sondażowe dotyczące wpływu pandemii na stan psychiczny społeczeństwa wskazują, że co czwarta osoba odczuła silne pogorszenie nastroju. Ma to nierozerwalny związek z wymuszoną izolacją, która zamknęła nas w domach, pozbawiając kontaktu ze światem zewnętrznym. Nagłe uniemożliwienie spotkań z bliskimi nie pozostało obojętne dla naszego samopoczucia. Samotność w dużym stopniu oddziałuje na kondycję psychiczną – ograniczenie kontaktów międzyludzkich nasila stany depresyjne i destabilizuje prawidłowe funkcjonowanie człowieka.
Długo utrzymujący się smutek wywołany osamotnieniem, stanowi „dobrą pożywkę” dla kłopotów ze zdrowiem psychicznym takich jak: zaburzenia lękowe, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (OCD), problemy z odżywianiem czy nawet myśli samobójcze. Wewnętrzna walka z własnymi emocjami prowadzi często do podejmowania prób rozładowania napięcia. Najczęściej wykorzystywanym sposobem na szybką poprawę nastroju i zmniejszenie uczucia pustki jest sięganie po alkohol, leki uspokajające, a nawet narkotyki. Metody te jednak zawodzą, ponieważ ich działanie jest krótkotrwałe, co prowadzi do powstania błędnego koła. Problem zamiast zniknąć, rozrasta się, przyjmując postać uzależnienia.
Uzależnienia w czasie pandemii
Izolacja, strach i ogólne rozbicie sprzyjają zachowaniom, które mają na celu „odcięcie się” od negatywnych emocji, gromadzących się przez długi czas. Osoby wykazujące tendencje do popadania w nałogi są w tym okresie grupą szczególnie narażoną na wystąpienie uzależnienia. Alkohol, narkotyki czy leki wydają się być najprostszą drogą do chwilowego zapomnienia, osiągnięcia ulgi i upragnionej poprawy nastroju. Nie mniejszym zagrożeniem jest uzależnienie od telefonu i komputera, które zaobserwować można u coraz młodszych pokoleń.
Nałogowe korzystanie z Internetu grozi rozwojem zakupoholizmu, uzależnienia od social mediów, gier lub pornografii. Niezwykle zgubne mogą być „teorie” np. mówiące, że sięganie po alkohol czy papierosy zmniejsza ryzyko zarażenia wirusem. Tego typu racjonalizacja i społeczne przyzwolenie stanowią idealny pretekst, by bez wyrzutów sumienia zwiększyć częstotliwość spożywania środków psychoaktywnych. Samotność, stany depresyjne, bezsilność oraz dążenie do rozładowania napięcia za pośrednictwem różnych substancji czy zachowań, mogą być początkiem powstawania nałogu. Dłuższa izolacja uniemożliwia powrót do zdrowia, zwłaszcza jeśli chodzi o alkoholizm i narkomanię, ponieważ leczenie uzależnień w dużej mierze bazuje na wsparciu społeczności, która wzajemnie motywuje się do utrzymywania trzeźwości.
Gdzie szukać pomocy
Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami, zdecydowana większość osób cierpiących na psychiczne skutki pandemii nie poszukuje profesjonalnej pomocy. Jest to duży błąd, ponieważ samodzielne próby radzenia sobie z przytłaczającymi emocjami zwykle nie odnoszą oczekiwanego efektu. Długotrwałe zwlekanie z sięgnięciem po wsparcie specjalistów może skutkować narastaniem problemu. Terapia zaburzeń psychicznych, w tym depresji i uzależnień, przynosi najlepsze rezultaty wtedy, gdy leczenie jest podjęte od razu po rozpoznaniu objawów. Pojawienie się myśli samobójczych, czy też przyjmowanie niekontrolowanych ilości substancji odurzających, to poważne zagrożenie dla zdrowia i życia.
Wizyta u lekarza lub terapeuty jest początkiem powrotu do prawidłowego funkcjonowania. Pomocy należy szukać u psychologa, psychiatry lub też w specjalistycznych poradniach i ośrodkach terapeutycznych. Tego rodzaju placówki oferują szeroko rozumiane wsparcie, obejmujące nie tylko osobę chorą, ale również jej najbliższe otoczenie, co ma ogromne znaczenie w odzyskiwaniu zdrowia.
Ważną zaletą leczenia w ośrodkach całodobowych jest intensywna praca terapeutyczna, podczas której wykwalifikowana kadra specjalistów na bieżąco monitoruje stan pacjentów, dobierając sposoby terapii do potrzeb każdego przypadku. Istotny jest również udział w społecznościach i grupach wsparcia, które znacząco zwiększają pozytywne rezultaty leczenia. Należy podkreślić, że problemów natury emocjonalnej nie należy się wstydzić. Są one chorobami, które wymagają specjalistycznego leczenia – tak samo jak każda inna dolegliwość. Błędne, stereotypowe przekonania mogą pozbawić szansy na powrót do zdrowia wiele osób.
Stygmatyzacja dotyczy przede wszystkim kobiet, które często odczuwają wstyd i nie chcą szukać pomocy – zwłaszcza w przypadku alkoholizmu czy narkomanii. A powrót do zdrowia zaczyna się od zmiany myślenia. Decyzja o sięgnięciu po profesjonalną pomoc to pierwszy krok w walce o własne życie, o odzyskanie zdrowia, harmonii i wewnętrznego spokoju.
Specjalistyczną pomoc znajdziesz w Ośrodku Terapii Uzależnień Kobiet im. Matki Teresy z Kalkuty, 43-392 Międzyrzecze Górne, ul. Willowa 769, https://terapiakobiet.pl/ , +48 735 469 430