Oględziny budynków przy ulicy Śrutarskiej 39 abc w Cieszynie (w piątek 24. września) zgromadziły kilkadziesiąt osób. Spacer zakończył się długą rozmową na temat przyszłych funkcji budynków – o ile da się je w ogóle ocalić. Pierwsze poważne kroki w celu ratowania zaniedbanych od lat budynków podjęło Miasto Cieszyn we współpracy z firmą „Projekt: Miasto”. O tym, czy da się wypracować rozwiązania, które zapewnią szansę nowego życia dla byłego kina i starego miejskiego browaru, będzie ponownie okazja rozmawiać jeszcze w tym roku. Zostanie wówczas przedstawiona do ponownej dyskusji koncepcja rewitalizacji na podstawie wniosków z dyskusji („burzy mózgów”).

Organizatorzy spotkania zachęcali, by główną jego osią była nie tylko wizja obiektu, ale podzielenie się motywacjami do przyjścia na spotkanie. Z ramienia Urzędu Miejskiego w Cieszynie uczestniczyli w nim:  Przemysław Major II Zastępca Burmistrza Miasta Cieszyna, Anna Syrokosz główna specjalistka ds. architektury miejskiej, zabytków i ochrony krajobrazu, Natalia Piksa naczelniczka Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Łukasz Kazimierowicz i Anna Żertka-Bednarek z Wydziału Kultury i Promocji, Paulina Ligocka-Andrzejewska penomocniczka Burmistrzyni ds. przedsiębiorczości. Moderatorem spotkania był Bartosz Poniatowski – architekt, urbanista, antropolog, przedsiębiorca w „Projekt: Miasto”.

Krótka historia obiektu

Anna Syrokosz odwołała się do faktów i dat dotyczących powstania obiektu – Był budowany w latach 1780-1840. Prawdopodobne założenie browaru miejskiego to rok 1810 – to jest ta jego część ze sklepieniami, która ma ponad 200 lat. Po II wojnie światowej status budynku był bardzo trudny, bo ze 163 części udziałów w nim Skarb Państwa miał dwie i Miasto miało dwie. Proszę sobie wyobrazić, jak gigantyczną pracę trzeba było wykonać, żeby na nowo ten budynek mógł być scalony w rękach jednego właściciela. To stało się w roku 2013 decyzją sądu, więc od 2013 roku Gmina Cieszyn jest właścicielem tego obiektu. To, żeby obiekt pozostał w ręku jednego właściciela, było niezmiernie ważne. Wcześniej przy tylu właścicielach nie można było przeprowadzić  kompleksowych remontów, kompleksowych zmian, tylko i wyłącznie doraźne. No i dlatego mamy taki stan jak obecnie. Ta część budynku, która jest w najgorszym stanie technicznym, jest w zasadzie nieużytkowana od 1995 roku ze względu właśnie na zły jego stan.

Stanowisko Miasta: ocalić od zapomnienia

Wiceburmistrz Przemysław Major wyraził oczekiwanie, by główną osią spotkania była nie tylko wizja obiektu, ale motywacja do przyjścia na spotkanie – Dzisiaj zależy nam na tym, żeby wspólnie od Państwa usłyszeć jak widzicie ten obiekt dzisiaj, ale też z wcześniejszych doświadczeń.

Wiceburmistrz zrelacjonował podjęte w połowie 2019 roku starania dotyczące ustalenia dalszych losów budynku przy Śrutarskiej 39 abc. Poinformował, że został wówczas powołany zespół roboczy składający się w części z urzędników miejskich, radnych i osób zaproszonych. – Rozmawialiśmy w zespole przez kilka miesięcy, co z budynkiem zrobić biorąc pod uwagę jego stan techniczny. Ostatecznie decyzja zespołu, niejednogłośna, była taka, że biorąc pod uwagę stan techniczny obiektu, biorąc pod uwagę to, że każdego roku Zakład Budynków Miejskich około 100 tysięcy przeznacza na zabezpieczenie tego budynku w ostatnich latach, i biorąc pod uwagę – i to szczerze mówię – nie mamy możliwości, żeby ten budynek wyremontować w ramach własnych możliwości, zapadła decyzja, wstępnie taki kierunek, żeby rozważyć sprzedaż budynku. Rozpoczęliśmy rozmowy, korespondencję z Urzędem Ochrony Zabytków – ponieważ obiekt jest rejestrowy – na kwestię podziałów geodezyjnych, zezwolenia w ogóle na sprzedaż, musieliśmy mieć zezwolenie konserwatorskie. I przygotowaliśmy się do tej ostatecznej decyzji,  żeby budynek przeznaczyć do sprzedaży. Może ktoś z prywatnym kapitałem będzie, przy warunkach określonych przez miasto i konserwatora, w stanie wyremontować i zagospodarować. Podczas prac zespołu też rozmawialiśmy na temat funkcji, jeśli by miasto miałoby ten budynek w dalszym ciągu mieć w swoich zasobach […] – hotelarskie, w przestrzeni coworkingowej, biznesowej […] I co się zmieniło i dlaczego zaprosiliśmy Państwa na rozmowę. […] Celem rewitalizacji powinno być dążenie do zerowego utrzymywanie obiektu, bez obciążania budżetu miasta. […] Mogłyby to zapewnić jego trzy podstawowe funkcje: gastronomiczna, nisko czy średnio budżetowy hotel/hostel i trzecia – kulturalno-muzealna, ale trochę nakierowana na dawną funkcję, bo ten obiekt był kiedyś browarem miejskim. Pytanie, czy nie mógłby tam powstać browar mały rzemieślniczy. Element kulturalny – to „Kino na Granicy”. To są marki eksportowe Cieszyna. Chciałbym, żeby to się spinało finansowo.

Wiceburmistrz Przemysław Major przedstawił trzy możliwe źródła finansowania rewitalizacji. W każdym z nich mają być środki na rewitalizację  obiektów poprzemysłowych, pogospodarczych, a są nimi:

  1. Program Inwestycji Strategicznych (w tym roku ogłoszony nabór, ale wymaga zabezpieczenia środków w budżecie 2022 na opracowanie dokumentacji projektowej)
  2. Krajowy Program Odbudowy (w 2022 roku ruszą nabory do pierwszych transz)
  3. Regionalny Program Operacyjny Województwa Śląskiego (konkursy ruszą najprawdopodobniej pod koniec 2022).
Wizualizacja obiektu w połowie października

Bartosz Poniatowski***- Budynek jest w tak złym stanie, że najbardziej prośrodowiskowym byłby go zlikwidować i tam nie zrobić nic. Ale jest to nieakceptowane ze względu na wartość kulturową tego obiektu i miejsce, w którym on się znajduje i na sam rozwój miasta,  który jest bardziej ekologiczny, jeśli odbywa się już w zurbanizowanej przestrzeni, niż miałby zajmować tereny zielone. Budynek jest w tak złym stanie, że ciężko byłoby go komuś przekazać, kto będzie się twórczo rozwijał się w nim, z nim i razem z okolicą, ponieważ jest on obecnie nie do utrzymania, także przez Miasto. Obecny koszt rocznie wynosi około 100 tysięcy złotych samego jego zabezpieczenia przed katastrofą budowlaną, co nie jest utrzymaniem budynku. 18 października kończy się etap koncepcyjny i ma być ogłoszony kolejny nabór do „Nowego Ładu”. Więc mamy bardzo mało czasu. Idealnie byłoby, gdybyśmy mogli spotkać się jeszcze raz, kiedy pokażę wszystkie rysunki, koncepcje i wytłumaczę cały tok myślenia, który przeszliśmy po to, żeby zaproponować coś. Państwo powiecie, co o tym myślicie i gdzie ja się pomyliłem, gdzie można jeszcze coś rozwinąć i zmienić. […] W związku z powyższym należy go doprowadzić do stanu, w którym on będzie „dobrze żył”, tak jak to Państwo mówią, i spinał się finansowo.

Pomysły zgromadzonych na ratowanie „perły Cieszyńskiej Wenecji”

Większość osób zebranych opowiedziała się za łączeniem funkcji publicznych i prywatnych, miejscem żywo służącym mieszkankom_ńcom, o wymiennych funkcjach, tworzących synergię miejsc. Wypowiedzi ujawniały też silne osobiste emocje i obawy o ewentualne marnotrawstwo zrewitalizowanego dobra wspólnego, by nie stało się z nim to samo, co z  budynkiem odebranym społeczności „Zamkowa 1”.

Zgłoszone na spotkaniu propozycje wykorzystania obiektu Śrutarska 39 abc:

  1. Funkcja rzemieślniczo-wystawiennicza prezentująca stare i nowe rzemiosło
  2. Pokoje gościnne dla Miasta Cieszyn
  3. Obiekt noclegowy (górne piętro obiektu to byłe mieszkania) + gastronomiczny
  4. Centrum filmu i Festiwalu „Kina na granicy”
  5. Ogród społeczny* łączący pokolenia, miejsce spotkań i debat, w którym można rozwiązywać problemy środowiskowe, także tak priorytetowe jak klimatyczne
  6. Miejsce włączające środowisko Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie w działalność dla miasta
  7. Włączenie obiektu do szlaku turystycznego – z Wenecją i Skwerem im. Ireny Sendlerowej
  8. Kasyno
  9. Inkubator przedsiębiorczości
  10. Miejsce skierowane do turystów
  11. Miejsce spotkań i aktywności młodych – nieformalne i niezależne, które musi żyć i walczyć z nudą z mieście
  12. Klub techno dla młodych
  13. Coworking** dla osób/firm wspierających zadania pożytku publicznego dla Miasta Cieszyna
  14. Dom pracy twórczej (na górze są mieszkania, które można wykorzystać)
  15. Miejsce sztuki i kultury – funkcjonowanie obiektu powinno się realizować w relacji z innymi instytucjami kultury takimi jak „Dom Narodowy”, Zamek Cieszyn czy Książnica Cieszyńska.

* Ogród społeczny to miejsce służące rekreacji, integracji i podejmowaniu działań ekologicznych, w którym mieszkańcy mogą korzystać z infrastruktury rekreacyjnej oraz oferty wydarzeń kulturalnych.

** Coworking to przestrzeń, w którym osoby pracujące dzielą przestrzeń biurową, umożliwiając oszczędności kosztów i wygodę dzięki wykorzystaniu wspólnej infrastruktury (sprzęt, media, usługi doradcze czy gastronomiczne). Większość przestrzeni coworkingowych pobiera składki członkowskie.

*** Architekt, urbanista, antropolog. Właściciel firmy „Projekt: Miasto”. Jest autorem czterech obowiązujących uchwał krajobrazowych (ponad 10% wszystkich). Łódź, Nysa, Cieszyn i Wisła, obecnie pracuje nad uchwałą dla Ustki, Izabelina, Łomianek, Grodziska Mazowieckiego i Ostródy. Realizator wielu konsultacji społecznych, prelegent na konferencjach, były wykładowca na Politechnice Łódzkiej. Posiada również 7-letnie doświadczenie jako pracownik samorządowy. Jest jednym z trzech autorów uchwały o Strategii Przestrzennego Rozwoju Łodzi 2020+ oraz głównym autorem Programu Atrakcyjne Przestrzenie Miejskie Łodzi 2020+.