Pamiętam, że jako małe dziecko jeździłam samochodem na tylnej kanapie, bez fotelika. W starym fiacie mojego taty nie było z tyłu nawet pasów bezpieczeństwa. Oczywiście, że nic mi się nie stało, nie mieliśmy żadnego wypadku. Dzisiaj – przy wzmożonym ruchu samochodowym – obowiązuje nas ratująca życie dziecka zasada: jak kocham, to zapinam.
Pasy bezpieczeństwa w samochodzie zostały zrobione z myślą o dorosłym człowieku, ale w razie wypadku samochodowego dziecko może zabezpieczyć tylko fotelik samochodowy. Obowiązek ich stosowania wprowadzono w Polsce w 1999 roku. Dla bezpieczeństwa, życia i zdrowia dziecka najważniejsze jest to, aby rodzice prawidłowo zainstalowali fotelik samochodowy i prawidłowo zapinali dziecku pasy.

Bezpieczeństwo dzieci naszym priorytetem

Dla bezpiecznego przewożenia dzieci w fotelikach potrzebna jest wiedza. Możemy ją otrzymać podczas specjalnych warsztatów dotyczących bezpiecznego przewożenia dzieci, organizowanych np. na zebraniach rodziców w przedszkolach. Edukacją rodziców i opiekunów w tym zakresie zajmuje się Fundacja Kocham Zapinam. Pomaga też osobom w trudniejszej sytuacji życiowej w nieodpłatnym przekazaniu fotelików samochodowych. Fundacja organizuje również warsztaty dla rodziców i kobiet w ciąży.

Wybór fotelika samochodowego

Jednym z warunków bezpiecznego przewożenia dzieci w samochodach jest dobór fotelika samochodowego, odpowiedniego do wieku i wielkości dziecka (jego wagi i wzrostu), ale także do typu samochodu. Na stronie internetowej Fundacji Kocham Zapinam umieszczona jest lista sklepów, w których przeszkolony sprzedawca dopasuje fotelik do samochodu i dziecka, a potem go zamontuje w aucie. To bardzo ważne, ponieważ montaż fotelika samochodowego nie jest oczywisty, a nieprawidłowo zamontowany fotelik nie spełni swojej funkcji podczas wypadku.

Tyłem do kierunku jazdy

Małe dziecko do 4-5. roku życia należy przewozić tyłem do kierunku jazdy. Najpierw w tzw. łupince, a potem w foteliku RWF (montowanym tyłem do kierunku jazdy), który jest przeznaczony dla dzieci z wagą 18-25 kg. Dlaczego przewozimy tyłem? Małe dziecko nie jest pomniejszoną kopią dorosłego, ma nieproporcjonalnie dużą i ciężką głowę w stosunku do reszty ciała i nie do końca dojrzałe mięśnie szyi. Szarpnięcie głową w trakcie wypadku, jeśli dziecko siedzi przodem do kierunku jazdy, może być tragiczne w skutkach. Natomiast jeśli dziecko siedzi tyłem do kierunku jazdy, siły się bardziej rozkładają, głowa nie „leci” gwałtownie do przodu, ale jest amortyzowana przez fotelik. Zabezpiecza to w ogromnym stopniu delikatny szyjny odcinek kręgosłupa dziecka. Dobry fotelik samochodowy musi pozytywnie przejść testy zderzeniowe (ADAC lub w przypadku fotelików RWF – tekst PLUS).
Każdy fotelik samochodowy ma też datę przydatności do użytku – po przekroczeniu tej daty fotelik należy wymienić na nowy.

Pasy fotelika samochodowego

Kupno dobrego fotelika samochodowego niesie ze sobą umiejętność prawidłowego zapinania jego pasów. Dla pięciopunktowych pasów najważniejszą zasadą jest: ściągamy pasy tak mocno, jak kochamy dziecko. Nie może być żadnych luzów, bo dziecko musi być dobrze zapięte pasami fotelika. Pasy fotelika muszą dobrze przylegać do dziecka, co oznacza, że nie może mieć ono na sobie grubej kurtki lub grubego kombinezonu. Niestety, zimą wiele dzieci przewożonych jest w kurtkach, bo rodzice nie zdają sobie sprawy z tego, że jest to niebezpieczne.
W przypadku starszych dzieci, które już jeżdżą w fotelikach 15-36 kg, ważne jest, aby pasy samochodowe przechodziły w odpowiednich miejscach. Dobre foteliki to umożliwiają, podstawka niestety tego nie zapewni.

Sytuacja prawna w Polsce

Od 2018 roku dzieci muszą być przewożone w foteliku do momentu osiągnięcia 150 cm wzrostu. Gdy dziecko nie mieści się w dostępnych na rynku fotelikach i jest przewożone na tylnym siedzeniu, można zaprzestać użytkowania fotelika w momencie osiągnięcia 135 cm wzrostu. Przewóz trzeciego dziecka na tylnym siedzeniu tylko w pasach bezpieczeństwa jest możliwy po ukończeniu trzeciego roku życia, jeśli na tylnej kanapie podróżuje już dwójka dzieci w fotelikach i nie ma możliwości zamontowania trzeciego fotelika. Z jazdy w foteliku zwolnione są dzieci w taksówce, radiowozie i karetce pogotowia. Przewożenie dziecka z naruszeniem przepisów lub przewożenie w foteliku zamontowanym niezgodnie z instrukcją producenta jest traktowane jako wykroczenie.

Bezpiecznie w aucie

Z bezpieczeństwem w samochodzie wiążą się również inne aspekty – dziecko w aucie nie powinno jeść ani pić w trakcie jazdy, ponieważ grozi to zakrztuszeniem się, a podczas jazdy ciężko będzie mu pomóc.
Podobnie zabawa w samochodzie twardymi lub ostrymi zabawkami może być niebezpieczna – taki przedmiot w trakcie wypadku zachowuje się praktycznie jak pocisk. Wszystkie luźne przedmioty w aucie też powinny być zabezpieczone i umieszczone w schowkach lub w bagażniku. To zdecydowanie zwiększa bezpieczeństwo jazdy.

Pasy fotelika samochodowego trzeba dobrze zapiąć
Po zapięciu pasów fotelika samochodowego, ich nadmiar mocno ściągamy
Po zapięciu pasów sprawdzamy czy nie ma luzów
A tak nie musi być!

Przeraża nas statystyka, która nadal wskazuje na ogromną ilość wypadków drogowych z udziałem dzieci – 2 680 w 2018 roku. Najbardziej narażone na utratę życia bądź zdrowia są najmłodsze dzieci, przede wszystkim z powodu błędów dorosłych. Często za kierownicą pojazdu, w którym dziecko ulega wypadkowi, siedzi ktoś z jego bliskiej rodziny. W 2018 roku na polskich drogach zginęło 16 dzieci w wieku do 6. lat, które były pasażerami samochodu, a 646 dzieci zostało rannych. Biorąc pod uwagę, że ponad 70-80% dzieci w Polsce jest przewożonych w samochodach w nieprawidłowy sposób (według ankiety wykonanej przez Fundację Kocham Zapinam), można domniemywać, że właśnie to nieprawidłowe przewożenie dzieci były bezpośrednią przyczyną utraty przez nich zdrowia lub życia.

Najczęstszy błąd – to przewożenie dzieci w fotelikach, które nie przeszły pozytywnie testów zderzeniowych. Drugi – przewożenie przodem do kierunku jazdy małych dzieci. Trzeci – pasy fotelików są źle zapinane. Czwarty – do przewożenia dzieci w samochodach używane są podstawki lub inne niebezpieczne systemy. Umiejętne przewożenia dzieci w bezpieczny sposób wpłynie na to, że na naszych drogach nie będą ginąć dzieci ani tracić zdrowia.

Wszystkie foteliki są toksyczne

Toksyczność fotelika to konieczne użycie do jego produkcji materiałów chemicznych zabezpieczających jego palność w razie kolizji.
Tę toksyczność można minimalizować w następujący sposób:
Ogranicz czas, w którym twoje dziecko przebywa w foteliku samochodowym. Nie powinno więc w nim spać czy drzemać.
Zmniejsz dostawanie się toksyn do organizmu przez częste mycie rąk swoich i dziecka, które często wkłada swoje ręce do buzi.
Tak często, jak to tylko tak możliwe odkurzaj samochód i fotelik dziecka.

Rebozo nazywany jest przedłużeniem kochających rąk. To barwny i delikatny w dotyku szal, który stał się popularny dzięki doulom, położnym i rodzinom w okresie ciąży, porodu i połogu.

 

 

W trakcie wakacji Fundacja Kocham Zapinam prowadzi akcję #pieCARnik przypominającą, żeby nie zostawiać dzieci w samochodach. Nagrzane auto to dla małego człowieka śmiertelna pułapka. Wystarczy chwila w takiej gorącej, zamkniętej puszce, aby temperatura ciała dziecka uległa zmianie.