Akupunktura jest jedną z najstarszych metod leczenia. We współczesnym świecie dzięki stałemu procesowi łączenia tej starej chińskiej terapii z obecną medycyną kliniczną, osiąga się skuteczne wyniki w leczeniu chorych. Jest to metoda naturalna, przyjazna, oparta na wykorzystywaniu – jako czynnika leczącego – mobilizacji sił witalnych organizmu, jego zdolności do samoregulacji i samoregeneracji.

Akupunktura, z łaciny acus– igła i punctura – (u)kłucie, od wielu lat interesuje specjalistów z różnych dziedzin medycyny. Jej skuteczność została doceniona i wykorzystana w leczeniu bólu, w chorobach neurologicznych, reumatologicznych i wielu innych. Akupunktura bywa jeszcze traktowana przez niektórych – zarówno pacjentów jak lekarzy – z pewną rezerwą. Jest tak, mimo że to metoda starożytna, stosowana przez medycynę wschodu już od prawie trzech tysięcy lat.

Renesans akupunktury w Europie i Stanach Zjednoczonych przypadł na lata 70. i 80. XX wieku. Powrót do naturalnych metod leczenia w tym czasie spowodował, że akupunktura stała się popularna wśród lekarzy, zajmujących się medycyną kliniczną na Zachodzie. Potem nastąpiła przerwa spowodowana AIDS. Wielu ludzi bało się używania igieł i ingerencji inwazyjnej. Kiedy zaczęto używać wyłącznie igieł jednorazowych, od lat 90. akupunktura znowu przeżywa wielki renesans w całej Europie i również w Polsce, jest niezwykle popularna we Francji i Niemczech. Wraca się do metod naturalnych, ponieważ wielu pacjentów boi się farmakologii lub nie może jej stosować z różnych powodów. Na Zachodzie akupunktura znalazła się już w programie szkolenia w uczelniach medycznych.

W większości krajów o wysokim poziomie nauk medycznych ta tradycyjna metoda leczenia bywa stosowana pomocniczo lub równolegle z nowoczesnymi metodami, a prowadzone badania teoretyczne i kliniczne dowodzą jej skuteczności. Powołanie na początku lat 80. XX wieku Polskiego Towarzystwa Akupunktury jest dziełem charyzmatycznej postaci, nieżyjącego już, profesora dr hab. n. med. Zbigniewa Garnuszewskiego. Jego działalność przyczyniła się nie tylko do rozpropagowania tej metody w Polsce, lecz również do podniesienia jej prestiżu w świecie medycznym. Wydał również wiele publikacji* poświęconych tej metodzie. Trzeba pamiętać, że akupunktura jest to metoda lekarska i niezwykle już rzadko określa się ją jako niekonwencjonalną. Lekarze, którzy zajmują się tą metodą, przechodzą odpowiednie szkolenia, kursy, które pozwalają im na samodzielne wykonywanie zabiegów.

Dla kogo akupunktura

Akupunkturę stosuje się głównie w walce z bólem, ale również jako metodę pomocniczą, między innymi w chorobach neurologicznych, gastrologicznych, nadciśnieniu, w różnego rodzaju nerwicach, depresjach czy alergiach.
Z dużym powodzeniem stosuje się akupunkturę u dzieci alergicznych, mających zaburzenia odporności i często chorujących. Punkty akupunkturowe zostają wówczas pobudzane specjalnym laserem, a nie igłami. Dzięki temu zabieg jest krótkotrwały i niebolesny, więc dzieci świetnie go znoszą. Od lat do pobudzania punktów akupunkturowych używane są nie tylko igły. Punkty bywają stymulowane również przez magnetoterapię, ciepło, elektropunkturę czy laser. Najbardziej pierwotną wersją było pobudzanie punktów ostrymi kamieniami, ostrym drewnem, czymkolwiek, palcem. W historii akupunktury jest sztandarowy przykład riksiarzy, którzy cały dzień biegali ze swoimi pojazdami i cierpieli z powodu bólów nóg. Intuicyjnie pobudzali czymkolwiek punkty, dzięki czemu czuli się mniej zmęczeni i nie bolały ich nogi. W akupunkturze każdy punkt ma swoją nazwę – ten do dziś nazywa się punktem rikszarzy.

Alternatywa dla farmakoterapii

Wiadome jest, że od starożytnych czasów akupunktura pomagała osiągnąć tężyznę i wytrzymałość nie tylko chińskich kulisów, ale także wytrwałość i brak znużenia świątynnych tancerek, starożytnych chińskich wojowników, czy też niezwykle silnych zawodników wschodnich turniejów. Wszyscy oni poddawali się zabiegom akupunktury, wykorzystując punkty regeneracyjne. W związku z renesansem akupunktury i rozwojem medycyny sportowej, wykorzystuje się tę metodę w sporcie wyczynowym.

Podstawową właściwością tej metody jest zdolność regulowania czynności poszczególnych układów i narządów w organizmie ludzkim oraz przywrócenie stanu równowagi, czyli tak zwanej homeostazy. Ważne jest dobranie właściwego punktu do określonego schorzenia, czy stanu w jakim pacjent się znajduje, a także do etapu trwającego leczenia. Do każdej choroby przypisane są konkretne punkty. W zależności od tego, który to jest zabieg i jak pacjent się czuje, punkty są zmieniane, dobierane inaczej. Stąd zresztą cała trudność wykonywania zabiegu, ponieważ wymaga to znajomości medycyny klinicznej i anatomii. Lekarze, naukowcy nadal badają w jaki sposób otrzymany bodziec stymuluje ludzki organizm, jak i dlaczego na niego reaguje.

Popularność akupunktury ciągle rośnie. Zadowoleni z leczenia pacjenci doceniają efekty terapii. Wielką zaletą tej metody jest brak efektów ubocznych. Agresywna farmakoterapia powoduje, że wielu chorych szuka naturalnych metod leczenia.

Książka “Renesans akupunktury” prof. dr. n. med. Zbigniewa Garnuszewskiego w nowym wydaniu jest podręcznikiem dla lekarzy, którzy interesują się akupunkturą. Opisane są wszystkie punkty akupunktury na przedstawionych meridianach. Zawiera między innymi schematy nakłuwań w niektórych jednostkach chorobowych, które mogą być przydatne w codziennej praktyce lekarskiej. Książka zainteresuje również wszystkie inne osoby, pragnące poznać szczegóły tej starej chińskiej metody leczenia.

Perspektywy

Wielu młodych adeptów uniwersytetów medycznych interesuje się i uczestniczy w kursach akupunktury. Jest to więc tendencja perspektywiczna, zgodna zresztą z ogólnoświatowym trendem do leczenia metodami naturalnymi. Oczywiście nie jest to panaceum na wszystkie dolegliwości. Lista chorób, które leczy się tą metodą, jest ściśle określona. Jak wspomniano wcześniej, jest to metoda pomocnicza, dlatego w zespołach bólowych może być stosowana jako jedyne leczenie. Obecnie coraz większa liczba lekarzy, nawet tych niezajmujących się tą dziedziną, wie dużo na jej temat. Znacznie częściej kierują swoich pacjentów na zabiegi akupunktury w ramach leczenia pomocniczego. Jest to głownie spowodowane faktem, że pacjent nie może korzystać z farmakoterapii.

Leczenie igłami
      • nie jest bolesne,
      • dobrze znoszą je chorzy nawet bardzo wrażliwi na ból,
      • świadomość pacjentów, że istnieje inna możliwość niż leki przeciwbólowe, jest coraz większa,
      •  w ostatnich 15-20 latach bardzo wzrosła popularność leczenia akupunkturą.

Dr n. med. Irina Wiecha  prowadzi Gabinet Leczenia Bólu i Akupunktury. Kontakt: 43-450 Ustroń ul. Pod Skarpą 6,

tel. 692 741 117,   http://akupunkturaustron.pl/