O konieczności oszczędnego, chroniącego zasoby naszej planety stylu życia jesteśmy przekonani chyba wszyscy. Nasza domowa kuchnia to miejsce, gdzie generować możemy duże oszczędności. Dobrymi praktykami nie tylko zmienimy własne przyzwyczajenia, ale i wychowamy świadome ekologicznie kolejne pokolenie. Nasza planeta się zmienia! I choć jedna osoba świata nie zmieni, to małymi krokami razem możemy zrobić rewolucję. Przygotujmy się, żeby prowadzić kuchnię zrównoważoną – oszczędnie sporządzajmy posiłki, minimalizujmy odpady i ograniczajmy zużycie energii i wody.
Jak zarządzać zasobami żywnościowymi i mediami w dobie kryzysu ekologiczno-energetycznego
Oto kilka praktycznych wskazówek, które pozwolą obniżyć koszty energii:
- Gotujmy potrawy pod przykryciem (z wyj. warzyw kapustnych i zielonych) – szybciej osiągniemy właściwą temperaturę, a to pozwala o 15% zmniejszyć zużycie energii.
- Dostosujmy wielkość garnka do ilości porcji.
- Warzywa gotujmy w małej ilości wody (z wyj. warzyw kapustnych, strączkowych i zielonych), a wodę wykorzystajmy jako składnik wywarów do zup.
- Wodę należy solić po zagotowaniu – większe stężenie podwyższa temperaturę wrzenia.
- Używając piekarnik elektryczny, korzystajmy z tzw. ciepła resztkowego, czyli temperatury wygenerowanej podczas aktywnego użytkowania, co pozwala na wyłączenie urządzenia 10 minut przed czasem.
- Piekarniki parowe skracają czas pieczenia o 20%.
- Sporządzajmy potrawy w większej ilości, a nadplanowe porcje zamrażajmy lub pasteryzujmy – oszczędzimy energię i czas.
- Róbmy przetwory z warzyw, owoców, produktów mięsnych oraz własne wypieki – są zdrowsze, tańsze i smaczniejsze.
- Ograniczajmy czas pracy lodówki przy jej otwartych drzwiach, a produkty umieszczajmy we właściwy sposób, by zapewnić cyrkulację schłodzonego powietrza.
- Gotując wodę w czajniku, wlewajmy jej tyle, ile rzeczywiście potrzebujemy.
- Wybierajmy sprzęty kuchenne energooszczędne, bo najwięcej prądu zużywają: płyta indukcyjna, piekarnik i czajnik.
- Ograniczmy stosowanie detergentów – soda i ocet są tak samo skuteczne.
Zasoby słodkiej wody na Ziemi wciąż się kurczą
Już w 2035 roku większa część populacji ludności może mieć problem z dostępem do wody zdatnej do użycia – w gospodarce komunalnej, przemyśle i rolnictwie. Woda jest kluczowym warunkiem rozwoju człowieka, jednak tylko 0,5% jej globalnych zasobów nadaje się do użytku. Oszczędzając wodę, przejawiamy troskę o zasoby naszej planety i jej ekosystem, o następne pokolenia i nas samych. Wprowadzając proste nawyki, zmniejszymy zużycie wody, a więc i nasze rachunki. W gospodarstwach domowych najwięcej wody zużywamy w toalecie i łazience. W kuchni – do obróbki wstępnej surowców, gotowania, zmywania i czynności porządkowych.
Poniższe zestawienie obrazuje, kiedy tracimy najwięcej wody w kuchni (wyliczenia podane są dla czteroosobowej rodziny) i w jaki sposób możemy generować oszczędności.
- Ręczne mycie naczyń zużywa 90-150 l wody, zmywarka 8-12 l w cyklu „eko”. Mycie naczyń pod bieżącą wodą to minimum 8 l/min. przepływającej wody, dlatego podczas ręcznego mycia naczyń warto wstawić do komory zlewu miskę i myć z niewielkim dodatkiem płynu biodegradowalnego, spłukać pod niewielkim strumieniem, a wodę wykorzystać w ogrodzie lub na balkonie. Miska z wodą pozwala na namoczenie naczyń, dzięki czemu szybko usuwamy trudne zanieczyszczenia.
- Wodę po spłukiwaniu naczyń i po myciu warzyw i owoców można wykorzystać do podlewania roślin.
- Niesprawny kran to wyciek nawet 15 l wody na dobę.
- Perlator zaoszczędzi 5-6 l wody/min., standardowa bateria przepuszcza 13 l/min.
- Bateria termostatyczna z ogranicznikiem i reduktor ciśnienia pozwalają zaoszczędzić nawet 25% zużycia wody; baterie bezdotykowe, sprawdzą się, gdy w rodzinie są małe dzieci.
- Woda kranowa jest zdrowa i bezpieczna, więc można ją pić bez gotowania.
Dobra praktyka kulinarna
Marnowanie żywności jest zmorą rozwiniętych krajów, tymczasem często z braku świadomości niepotrzebnie wyrzucamy wartościowe produkty. Bardzo dużo jedzenia wyrzuca się w stołówkach szkolnych i przedszkolnych – to poważny problem do rozwiązania! Rozmawiajmy o niemarnowaniu żywności z dziećmi, dajmy im możliwość otrzymywania w stołówkach mniejszych porcji i udania się po ewentualną „dokładkę”. Koniecznie planujmy jadłospisy domowe oraz zakupy – w ten sposób zracjonalizujemy nasze wydatki na żywność.
Przekażmy innym jedzenie, którego nie skonsumowaliśmy. Wyrzucanie jedzenia po weekendzie i świętach, a także żywność wyrzucana przez sklepy i restauracje jest problemem globalnym w społeczeństwach rozwiniętych. Niemarnowanie zasobów leży u podstawy ruchu tzw. freeganizmu. Freeganie chętnie przygarniają to, co inni wyrzucają.
Jadłodzielnie i lodówki komunalne, w których można zostawić wartościowe jedzenie, wpisują się w ideę foodsharing’u – ruchu propagującego dzielenie się żywnością. W Cieszynie udostępnione są społeczne lodówki na ul. Sejmowej 7 oraz przy Placu Wolności 3.
Przykłady dobrej praktyki kulinarnej, czyli less-waste w kuchni:
- jarzyny z wywaru – jako składnik zup, sałatki majonezowej lub dodatek spulchniający do farszów i pasztetów, czynnik zagęszczający w zupach i sosach
- okrawki mięsne, mięso z wywaru – farsze do pierogów, krokietów, pasztetu, do sałatek, potraw mięsnych mielonych (kotleciki, zrazy, pulpety) lub zapiekanek
- wyluzowane kości, także z pieczeni – przeznaczmy do wywarów
- listki rzodkiewki, kalarepy, kalafiora i brokułów – są jadalne i świetnie komponują się w sałatkach
- obrane skórki i gniazda nasienne z dobrze umytych jabłek czy gruszek – wykorzystajmy do produkcji kompotu
- skórki ze starannie umytych pomarańczy (można zastosować kąpiel w roztworze sody, a następnie w roztworze kwasku cytrynowego) – przeznaczmy na aromatyczną skórkę kandyzowaną, doskonałą do sernika i szarlotki
- potrawy jednogarnkowe, zapiekanki, wieloskładnikowe sałatki i inne potrawy tzw. resztkowe (może nie zasługują na tą nazwę, gdyż są bardzo atrakcyjne i smaczne) – umożliwiają mądre zagospodarowanie pozostawionych niewielkich ilości produktów
- pieczywo czerstwe – przeznaczmy na bułkę tartą i grzanki, ale nigdy nie dopuszczajmy do pojawienia się pleśni – takie trzeba koniecznie wyrzucić.
Powyższe przykłady można poszerzyć o ekologiczne wykorzystanie niektórych odpadów w kuchni, zanim trafią do pojemników na bioodpady – np. fusy z kawy, po dodaniu oliwy i cynamonu – jako świetny peeling do ciała, wodę z namoczonymi skórkami z bananów do użyźniania ziemi kwiatowej (podobnie też działają fusy z kawy i herbaty czarnej), a skorupki z orzechów i jaj są cenne w ogrodzie.
Filary filozofii zero-waste:
- Ograniczaj – nie kupuj na zapas, chyba że są to produkty trwałe np. konserwy, makarony, kasze itp.
- Odmawiaj – powiedz “nie” dla plastiku, wybierając opakowania szklane i papier.
- Użyj ponownie – w miarę możliwości wykorzystaj np. opakowania szklane po żywności.
- Oddaj do recyklingu – koniecznie segreguj odpady, bo są one cennym surowcem.
- Kompostuj – resztki organiczne, roślinne wrzucaj do pojemnika na bioodpady lub do własnego kompostownika.
Globalnie marnuje się ok. 30% całej wyprodukowanej żywności – w rolnictwie, przetwórstwie, transporcie, handlu i w gospodarstwach domowych. W Polsce ok. 60% marnowanej żywności pochodzi z naszych domów – to ok. 5 mln ton jedzenia rocznie! Przeciętna czteroosobowa rodzina wyrzuca do śmietnika produkty warte ponad 2 500 zł rocznie.
Ekologia to styl życia. Trzeba ją poznać, polubić i wprowadzić do codziennej praktyki!
Ten artykuł został napisany przez autorkę w ramach wolontariatu i wydany drukiem w bezpłatnej publikacji “Vademecum ekologiczne”. Powstała ona w wyniku realizacji projektu „Jak kobiety ratują planetę. Współpraca organizacji kobiecych z Polski i Austrii wobec wyzwań klimatyczno-energetycznych” realizowanego w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Kongres Polskich Kobiet w Austrii. Publikacja została wydana przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej. Publikacja i zawarte w niej artykuły odzwierciedlają jedynie stanowisko jej autorów i Komisja Europejska oraz Narodowa Agencja Programu Erasmus+ nie ponoszą odpowiedzialności za jej zawartość merytoryczną.