Filozofia głębokiej ekologii sformułowana została przez norweskiego filozofa Arne Naessa pół wieku temu. Jej założenia oparte o eko-filozofię w centrum uwagi stawiają życie we wszelkich jego przejawach. Naess zadaje fundamentalne dla nas pytania, niestety nadal aktualne. Skłaniają one do głębokiej refleksji nad przyczynami i skutkami degradacji środowiska naturalnego oraz sposobów, w jaki traktujemy zasoby Ziemi. Wskazuje na konsumpcjonizm współczesnej cywilizacji jako przyczynę swoistej demoralizacji polegającej na odcinaniu się od odpowiedzialności za swoje postępowanie wobec środowiska.
Kiedy 50 lat temu George Sessions i Arne Naess formułowali założenia głębokiej ekologii w bloku państw tzw. demoludu, nikt poważnie nie traktował nieśmiało pojawiających się głosów w obronie środowiska naturalnego. Parliśmy naprzód wpatrzeni w dobre życie zachodniej Europy, co najwyżej słyszeliśmy w domu, że nie wolno marnować jedzenia – pamięć wojennego głodu była wtedy jeszcze bardzo żywa.
Ekofilozofia
Osiem filarów, założeń głębokiej ekologii, wyrosło z ekofilozofii – biocentrycznego nurtu filozofii traktującego życie na Ziemi (?) jako system powiązanych i współzależnych procesów. Celem ekofilozofii jest dobrostan wszystkich istot żywych, a nie tylko człowieka. Bo to nie człowiekowi Ziemia jest poddana, ale człowiek tworzy z nią układ równowagi, gdzie najwyższą wartością jest samo życie we wszelkich jego przejawach. Tylko świadome traktowanie życia człowieka jako cząstki globalnego eko – systemu może stać się drogą do zatrzymania degradacji środowiska naturalnego.
8 zasad głębokiej ekologii wg. George`a Sessionsa i Arne Naessa
1. Pomyślność oraz rozwój ludzkiego i pozaludzkiego życia na Ziemi są wartościami samymi w sobie (wartościami immanentnymi, przyrodzonymi) niezależnie od użyteczności pozaludzkich form życia dla człowieka.
2. Bogactwo i różnorodność form życia przyczyniają się do urzeczywistnienia tych wartości i same w sobie są wartościami.
3. Ludzie nie mają prawa ograniczania tego bogactwa różnorodności, chyba że chodzi o zaspokojenie ich żywotnych, istotnych potrzeb.
4. Rozwój pozaludzkich form życia wymaga zahamowania wzrostu liczebności populacji ludzkiej. Rozkwit życia i kultury człowieka daje się pogodzić z takim obniżeniem.
5. Oddziaływanie człowieka na inne formy życia jest obecnie zbyt duże, a sytuacja ta gwałtownie się pogarsza.
6. Wymaga to poważnych zmian, szczególnie ekonomicznych, technologicznych i ideologicznych. Nowa sytuacja będzie całkowicie odmienna od obecnej.
7. W sferze ideologicznej chodzi przede wszystkim o ograniczenie wzrostu materialnego standardu życia na rzecz jakości życia. Wytworzy się głęboka świadomość różnicy między tym, co ilościowo i jakościowo wielkie.
8. Ci, którzy zgadzają się z powyższymi założeniami, powinni czuć się zobowiązani do podjęcia pośrednich lub bezpośrednich działań na rzecz wprowadzenia w życie tych niezbędnych zmian.
Głęboka ekologia
Założenia głębokiej ekologii wyrastają z szukania odpowiedzi na pytania o istotę człowieczeństwa, jego cele i prawa życia. Kontekstem są konsekwencje decyzji związanych z ekosystemem.
Głęboka ekologia sięga do źródeł problemu, nie pomija długodystansowych skutków działań człowieka, rozpatrując je w skali globalnej i w ramach istniejących systemów polityczno-gospodarczych. Celem ekologii zwanej płytką jest walka z zanieczyszczeniem i wyczerpaniem zasobów dla zapewnienia zdrowia i zamożności mieszkańcom krajów rozwiniętych.
Arne Naess, orędownik głębokiej ekologii, w 2004 roku człowiek już sędziwy, nie robił nadziei na osiągnięcie stanu równowagi w gospodarowaniu zasobami naturalnymi Ziemi, widząc taką szansę dopiero w XXII wieku – w świecie naszych wnuków i prawnuków. Czy więc dla nich chcemy dzisiaj się starać ?
Niestety, czarny scenariusz Naesa i wielu przedstawicieli nurtu eko-filozoficznego na całym świecie właśnie się realizuje. Na pewno wiadomo, że eksploatując Ziemię w dotychczasowy sposób, długo nie przetrwamy. „Zatrucie” wkracza nieubłaganie w różne dziedziny życia, od wody i żywności poczynając, na skażeniu radioaktywnym kończąc. Lista zagrożeń widocznych niestety jest nieskończona. Można biernie poddać się biegowi spraw i nie brać odpowiedzialności zanadto na siebie.
Można reagować, domagać się, wyrażać sprzeciw, obudzić w sobie tę uśpioną we współczesnych czasach cząstkę współodpowiedzialności za swój mały świat rodziny, grupę społeczną, religijną czy każda inną!
Droga do dobrego życia
Nie można „zatrzymać” dziury ozonowej, ocieplenia klimatycznego, wypalania zielonych „płuc świata” nad Amazonką. Jeżeli nie robi się tego w globalnej koordynacji, jeżeli tam gdzieś na końcu procesu nie widać jasno określonego i wymiernego celu, doraźne działania nie wystarczą.
Zacznijmy więc zmiany od drobnych kroków, możliwości jest wiele. Na początek od poważnych pytań skierowanych do siebie, reagowania w najbliższym otoczeniu na działania niszczące otoczenie naturalne, wspierania dobrych inicjatyw, czy innego zaangażowania – w imię własnego i wspólnego interesu, interesu życia.
W działaniach wielu organizacji aspekt ekologiczny już bardzo często jest traktowany z należytą uwagą – ruchy w obronie praw zwierząt, czystości oceanów, ochrony lasów, rzek etc. Dla zainteresowanych jest dostępny w niemalże każdym miejscu na Ziemi. Głęboka ekologia to droga do dobrego życia dla naszych wnuków i prawnuków.
Tyle, że aby dobrze żyć, trzeba wpierw przetrwać… .
źródła: httpss://pracownia.org.pl/o-pracowni/filozofia-glebokiej-ekologii ,
httpss://dzikiezycie.pl/archiwum/wyniki-wyszukiwania/title:g%C5%82%C4%99boka+ekologia
httpss://www.1millionwomen.com.au/