Otwarta defekacja to odwieczna ludzka praktyka wypróżniania się „na zewnątrz” – do tego celu ludzie wybierali i wybierają pola, krzaki, lasy, rowy, ulice czy inne otwarte przestrzenie, gdy … nie mają łatwego dostępu do toalety. Zastanówmy się: czy w naszych miastach i na wsiach wszyscy „potrzebujący” mają zapewniony dostęp do publicznych toalet? Czy kobietom zapewnia się taki sam komfort w „tych sprawach”, jak mężczyznom? A może kolejki do damskiej toalety to dyskryminacja?
Czy nasz samorząd w swojej wizji rozwoju Cieszyna bierze problem miejsc pierwszej potrzeby pod uwagę? A przecież mogą być one bezpłatne, ogólnodostępne, ekologiczne i przyjemne dla nosa.