Wiedeń jest pierwszym miastem, które już w 1992 roku zaczęło wprowadzać gender planning, czyli uwzględniać potrzeby kobiet w planowaniu miejskim. Była to prosta koncepcja, odkrywająca rzadko braną pod uwagę stronę miasta — jego kobiecą twarz. W tym celu odwiedziłam Wiedeń z członkiniami Stowarzyszenia Klub Kobiet Kreatywnych z siedzibą w Cieszynie w ramach koordynowanego przez nas projektu pt. Jak oszczędzać wodę w dobie kryzysu klimatycznego – wykorzystanie hiszpańskich doświadczeń w edukacji ekologicznej osób dorosłych, współfinansowanego przez Unię Europejską w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Polskich Kobiet w Austrii.
Wiedeń, podobnie jak większość europejskich miast — zarówno kiedyś jak i teraz — był projektowany przez męskich planistów i …. dla mężczyzn podróżujących między domem a pracą, samochodem lub środkami transportu publicznego, przeważnie o ustalonych porach. W projektowaniu nie uwzględniano kobiet jako użytkowniczek miasta wykonujących nieodpłatną pracę, taką jak opieka nad dziećmi czy zakupy podczas wielu pieszych wędrówek.
Już w 2013 roku zastępczyni burmistrza miasta Wiednia Maria Vassilakou napisała, że gender mainstreaming zapewnia w planowaniu „uczciwy podział miasta” oparty o różne perspektywy, zarówno kobiet, jak i mężczyzn — w polityce, prawodawstwie i alokacji zasobów. W praktyce oznacza to konieczność uwzględnienia takich aspektów jak właściwą szerokość chodników czy wygląd ławek, tak aby zapewnić równy dostęp do przestrzeni miejskiej dla wszystkich – kobiet, mężczyzn, osób z niepełnosprawnościami. To właśnie te drobne szczegóły mają istotny wpływ na codzienne życie mieszkańców i ich poczucie bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej.
Po raz kolejny Wiedeń został w 2024 roku ogłoszony najlepszym do życia miastem na świecie, dzięki znakomitej infrastrukturze, kulturze, edukacji, usługom zdrowotnym i licznym możliwościom zaoferowania idealnej równowagi między pracą a spędzaniem czasu wolnego.
Seestadt Aspern – miasto o kobiecej twarzy
Po latach Wiedeń realizuje w praktyce ideę Fair Shared City, czyli sprawiedliwego dostępu do publicznej przestrzeni. Rangę tych zmian udowadnia położona na wschodzie Wiednia, w 22. dzielnicy Aspern, nowoczesne osiedle Seestadt.
Dzielnica jest przykładem modelowego zaprojektowania, a jej budowę rozłożono na lata 2014 – 2028. Włączono w ten proces kwestię gender po to, by przestrzeń miejska nie była dla nikogo dyskryminująca. Przewidziano ją dla ponad 25 000 mieszkanek i mieszkańców, obecnie zamieszkuje je około 12 000 osób, a kolejne 5 000 dojeżdża tu do pracy. W pełni zatrudnionych ma tu być 20 000 osób, a ułatwi to inwestycja Kolei Austriackich i Kolei Słowackich, która umożliwi szybkie połączenie Seestadt Aspern z Bratysławą w zaledwie 30 minut.
FRAUEN — BAUEN — STADT, CZYLI KOBIETY TWORZĄ MIASTO
Wysiadających z ostatniej stacji linii metra wita olbrzymi podwojony napis z liter 3 D, który dumnie oznajmia, że Seestadt-Aspern to miasto budowane dla kobiet – FRAUEN BAUEN STADT. Ta przyszłościowa dzielnica Wiednia wyróżnia się unikatowym nazewnictwem wszystkich ulic i przestrzeni publicznych — noszą one imiona kobiet. To podejście ma podkreślać rolę i wkład kobiet w tworzenie przestrzeni miejskiej oraz uwzględniać ich potrzeby. Dzięki dbałości o równowagę płci Seestadt Aspern stało się nie tylko nowoczesnym osiedlem, ale także inspiracją dla innych projektów urbanistycznych.
Jakie korzyści przynosi Seestadt Aspern — nasze opinie
Seestadt Aspern odwiedziłyśmy jako Stowarzyszenie KKK w marcu 2023 roku spacerując po Hannah Arendt Platz, Janis Joplin Promenade, Ada Lovelace Strasse, Madame d’Ora Seestadt Park i wielu innych. Zostałyśmy oprowadzone przez przewodniczkę po rozległym terenie tego nowoczesnego osiedla. Miałyśmy więc okazję do ukierunkowanej obserwacji urbanistycznych rozwiązań.
Anna – Seestadt-Aspern to przyjazne rodzinom osiedle „przyszłości” z atrakcyjną kosztowo możliwością wykupu mieszkań na dogodnych warunkach. Zaskoczył mnie brak samochodów parkujących na każdej wolnej przestrzeni. To inna koncepcja – dzielnica nie jako sypialnia dla aglomeracji, ale inteligentne osiedle „krótkich odległości, z »zieloną« komunikacją.
Monika — Ekodzielnica Seestadt-Aspern wydaje się wspaniałym, przemyślanym i zrównoważonym ekologicznie rozwiązaniem — według mnie brakuje w niej jednak ludzkiej „duszy”, klimatu i atmosfery — momentami wygląda jak opuszczona, nie ma typowego miejskiego zgiełku. Daje efekt gotowca, który nie jest w stanie zaadoptować miękkich potrzeb ludzi – więzi społecznych.
Renata – W dzielnicy Seestadt-Aspern panuje cisza i brak jest ruchu samochodowego. Wypożyczanie rowerów elektrycznych wliczone jest w cenę czynszu. Tutaj zbiera się deszczówkę z każdej zielonej połaci terenu. Te eko rozwiązania przypadły mi do gustu.
Łucja — O ile w częściach historycznych Wiednia brak zieleni może być uzasadniony, to wrażenie kamiennej pustyni w nowoczesnej dzielnicy jest, szczerze mówiąc dla mnie, przerażające. Może z czasem na placach zabaw pojawią się dzieci, pod blokami rowerzyści będą kręcili ósemki, na ławeczkach emeryci będą przypatrywali się życiu ulicy, no ale póki co pusto, jakoś tak dziwnie, nieswojo.
Ten artykuł został napisany przez autorkę w ramach wolontariatu w wyniku realizacji projektu Stowarzyszenia Klub Kobiet Kreatywnych pt. „Jak kobiety ratują planetę. Współpraca organizacji kobiecych z Polski i Austrii wobec wyzwań klimatyczno-energetycznych”, realizowanego w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Kongres Polskich Kobiet w Austrii. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autorki i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Komisji Europejskiej oraz Narodowej Agencji Programu Erasmus+, które nie ponoszą odpowiedzialności za jego zawartość merytoryczną.